20200116 102014

Gozo – niezwykła przyroda i formacje skalne Najpiękniejsze miejsca na wyspie.

Gozo to druga co do wielkości z archipelagu wysp maltańskich. W porównaniu do Malty jest mniej skomercjalizowana, ponieważ nie ma tu dużych fabryk. Więcej natomiast jest pól uprawnych, a w wielu miasteczkach wciąż kwitnie rzemiosło. 

Na Gozo wybraliśmy się podczas styczniowego pobytu na Malcie. Okazało się, że był to strzał w dziesiątkę, ponieważ poza stolicą – Victorią reszta wyspy była niemal całkowicie bezludna, a pogoda piękna. Powietrze było rześkie, ale mocne słońce sprawiało, że po południu robiło się ciepło i bardzo przyjemnie. Podczas naszej jednodniowej wycieczki naszym celem nie było zwiedzanie kościołów i zabytków. Postawiliśmy więc na naturę, czyli formacje skalne, klify i punkty widokowe. Oprócz tego szukaliśmy też miejsc jak najmniej komercyjnych. Dlatego w tym poście opiszę wszystkie te miejsca, które wybraliśmy i które uważam za najpiękniejsze na wyspie.

Jak dostać się na Gozo? 

Z Malty na Gozo można się dostać bezpośrednim promem z portu w miejscowości Cirkewwa. Rejs trwa 20 min, a bilety można kupić w porcie. Na tej stronie znajduje się rozkład z godzinami kursowania promów pomiędzy wyspami: www.gozochannel.com. Bilet w obie strony kosztuje 4,65 euro (styczeń 2020). Promy są duże i świetnie wyposażone. Można na nie wjechać samochodem, rowerem lub motorem, ponieważ w środku znajduje się spory garaż, który pomieści nawet samochody ciężarowe. Na pokładzie jest kawiarnia, toalety i mnóstwo miejsca do siedzenia.

Transport na Gozo

 

Po wyspie poruszaliśmy się autobusami w ramach karty Tallinja Card. Jednak na przyszłość odradzałabym taki transport na Gozo, ponieważ komunikacja na tej wyspie jest tak zorganizowana, że za każdym razem trzeba przejechać przez stolicę – Victorię. Przykładowo jeśli chcemy przejechać z jednego końca wyspy na drugi, najpierw jedziemy do Victorii, gdzie czeka nas przesiadka na inny autobus. Przez to traci się dużo czasu. Dlatego najlepiej jest mieć swój własny środek transportu. Jeśli mamy wynajęte auto lub skuter na Malcie możemy je przetransportować na Gozo promem w podziemnym garażu. Wyjdzie nieco drożej, jednak komfort i oszczędność czasu wszystko wynagrodzą. Natomiast dla lubiących aktywność warto rozważyć wypożyczenie roweru.

20200116 085025

Podczas całego naszego rejsu na Gozo oglądaliśmy widoki na wyspę Comino oraz wybrzeże Malty, której poświęciłam osobny wpis prezentując jej najciekawsze miejsca.

Główny port na wyspie znajduje się w miejscowości Mgarr. To tutaj właśnie dopływają promy z Malty. Miasteczko jest bardzo ładne, pełno tu kolorowych łodzi rybackich, a dzięki górzystemu ukształtowaniu terenu tutejszy krajobraz wygląda malowniczo. Od razu zauważyliśmy, że jest tu nieco bardziej kameralnie niż na Malcie.

20200116 090738
Widok ze statku na wyspę Comino
20200116 091603
Port w Mgarr
20200116 153049
Mgarr - główny port na Gozo

Z portu w Mgarr od razu udaliśmy się w kierunku północnego wybrzeża wyspy do miejscowości Marsalforn, na zachód od której znajdują się ciekawe formacje skalne oraz starożytne saliny. Byliśmy mile zaskoczeni tym miejscem, ponieważ było niemal całkowicie pusto. Większość ludzi poruszała się jedynie głównymi drogami i tylko pomiędzy największymi miejscowościami na wyspie. Dlatego właśnie styczeń okazał się świetnym pomysłem na przyjazd tutaj.

20200116 102014
Skalny grzyb

Następnie pustą drogą udaliśmy się na zachód wzdłuż kamienistego wybrzeża. Po drodze mijamy ciekawe budynki wydrążone w piaskowych skałach uformowanych przez wiatr i morską bryzę.

20200116 102043

Po kilkuminutowym spacerze dotarliśmy do wspomnianych salin, czyli panwi solnych (salt plans), które robią wrażenie. W tych salinach od czasów rzymskich do dzisiaj pozyskuje się sól w okresie od maja do jesieni. Co prawda nie jest to już robione na skalę przemysłową, ale można ją potem kupić w wielu sklepach z pamiątkami na całej wyspie. Warto tu przyjechać, bo saliny wyglądają naprawdę pięknie, a samo miejsce nie jest bardzo turystyczne.

20200116 103143
20200116 103309
20200116 102910
20200116 103034

Po drodze mijamy również ciekawe kręgi ułożone z kamieni.

20200116 104038

Dalej idziemy pieszo wzdłuż wybrzeża i kierujemy się w stronę Wed il-Gharsi. Jest to wąwóz morski między skałami, w którym znajduje się woda. Krajobraz w tym miejscu wygląda przepięknie. Ma się wrażenie jakby morze chciało się wedrzeć w głąb lądu. Na miejscu nie było nikogo oprócz pary siedzącej w oddali na kamiennym zboczu wąwozu. Poza tym tylko głucha cisza.

20200116 105131
20200116 105408
Wed il-Gharsi

Z wąwozu można iść dalej na zachód wzdłuż pięknego wybrzeża, my jednak skręciliśmy w głąb wyspy do do znajdującej się na wzgórzu spokojnej miejscowości Żebbuġ chcąc zobaczyć krajobraz wyspy z góry i zobaczyć jak żyją mieszkańcy poza centrum.

20200116 111420
20200116 112803

Na miejscu nie spotkaliśmy nikogo. Ulice wydawały się jakby opustoszałe. Jedynie samotne koty grasowały przy głównej ulicy w miasteczku. Widać, że życie na Gozo toczy się swoim własnym rytmem, spokojnie i powoli.

20200116 112745
20200116 112814
20200116 113416

Z Żebbuġ można podziwiać piękną zieloną panoramę na resztę wyspy. Po spacerze uliczkami tej niewielkiej miejscowości złapaliśmy autobus do Rabatu, którym udało nam się dojechać na zachodnie wybrzeże.

20200116 113042

Dotarliśmy do Dwejra Bay, czyli wybrzeża znajdującego się w pobliżu miejscowości San Lawrenz. Miejsce to jest pełne przeróżnych formacji skalnych, takich jak samotne głazy, klify, czy jaskinie.

20200116 132625

Spacerując warto przyjrzeć się skałom, które przybierają przeróżne kolory. W niektórych z nich można zobaczyć muszle różnych skorupiaków.

20200116 131019
20200116 130736

W jednej z zatoczek kryje się absolutny cud natury, czyli Blue Hole, które jest jeziorem morskim o głębokości około 15 metrów i atrakcją dla nurków. Najlepiej prezentuje się z góry z pobliskiego klifu.

20200116 131643
20200116 130532

Kawałek dalej znajduje się Inland Sea, czyli zatoka, która połączona jest z morzem wąską jaskinią. Można tutaj wybrać się w rejs łodzią przez jaskinię na pełne morze i podziwiać wysokie klify z poziomu morza. Z racji tego, że o tej porze nie było tutaj tłumów, tak też zrobiliśmy. Poza sezonem taka przyjemność kosztowała nas jedynie 4 euro za osobę za 15 minut rejsu. Za tą cenę naprawdę warto.

20200116 123554
20200116 123600

Przez jaskinię wypłynęliśmy na pełne morze. Tutaj trzeba było dobrze się trzymać, ponieważ nieźle bujało. Fale były spore, a łódź niewielka. Płynąc podziwiamy olbrzymie klify. Jedna ze skał ma kształt ludzkiej twarzy.

20200116 124217
20200116 124701

Na ścianach skalnych w jaskiniach znajdują się czerwone koralowce, którym można było przyjrzeć się z bliska. 

20200116 124131
20200116 124403
20200116 124641
20200116 124627

Po rejsie i odpoczynku w południowym słońcu udajemy się do centrum cywilizacji na wyspie, czyli z powrotem do Victorii chcąc poświęcić jej dłuższą chwilę przed powrotem na Maltę. Zatrzymujemy się tutaj w maltańskiej sieciówce Pastizzeria Sphinx, która oferuje pastizzi i inne lokalne przekąski. Wybraliśmy timpanę, czyli tradycyjna maltańska zapiekanka z makaronu, sera, mięsa z warzywami i jajkiem. Dostaliśmy jeszcze gorącą. Była pyszna i szczerze polecam każdemu tą sieciówkę. Wszystko co tutaj jedliśmy było bardzo dobre, świeże i typowo maltańskie.

20200116 115727
Timpana

Stolica Gozo nie jest najpiękniejszym miejscem na wyspie, warto jednak dać jej trochę czasu i poszukać co ma do zaoferowania. Według nas najbardziej ciekawym miejscem okazała się najstarsza część miasta w okolicy Independence Square. Pełno tutaj klimatycznych kawiarni i restauracji, historycznych budynków oraz sklepów z rękodziełem i pamiątkami.

20200116 144454
20200116 144509

Warto wiedzieć, że Gozo słynie z koronek i ręcznie tkanych swetrów, które są podstawą lokalnego rękodzieła. Można je kupić na stoiskach, które rozstawione są na ulicach miasta, szczególnie w tej okolicy. Taki sweter można nabyć nawet za 25 euro, więc nie jest to wygórowana cena (przynajmniej za tyle widzieliśmy podczas naszego pobytu w styczniu).

20200116 144526

Prawdziwa perełka Victorii, do której polecam przyjść każdemu to Cittadella, która jest jakby osobnym miastem oraz fortem z cytadelą i znajduje się na liście UNESCO. Miejsce to było zamieszkałe już od epoki brązu i znane jako Gran Castello. Urzędowali tu kolejno Fenicjanie, Grecy, którzy mieli tutaj swój akropol, a następnie Rzymianie. Wstęp na ten teren jest bezpłatny, a z murów miasta można podziwiać krajobraz Gozo.

20200116 150232
20200116 145606

Z racji tego, że Cittadella znajduje się pośrodku wyspy, jest świetnym punktem orientacyjnym. Z murów widać praktycznie każdą część Gozo. Można zobaczyć ukształtowanie powierzchni wyspy i rozmieszczenie miast.

20200116 145836
20200116 145925
Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Najnowsze
Najstarsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Zmienny Horyzont
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.